Zawsze w domu znajdzie się coś, co jest nieużywane albo zniszczone albo zapomniane i leży tylko gdzieś, nie wiadomo po co, bo wyrzucić szkoda.
Wśród takich "przydasie" znalazłam trzy wieszaki i mały zegar ścienny do kuchni. Wieszaczki są ze sklejki, pierwotnie pomalowane na różne kolory, ozdobione w kropki i inne szlaczki, przy czym nieźle sfatygowane.
Zegar jest z listewek drewnianych i też wskazujący na zużycie. Jednym słowem postanowiłam wszystko odnowić metodą shabby chic.
Wyszło całkiem nieźle, wygląda na komplet, choć każde było z innej parafii. Wieszaki ze sklejki pomalowałam najpierw primerm, wcześniej przetarłam wszystko papierem ściernym, później pomalowałam brązową farbą akrylową, kanty przetarłam świeczką, całość pomalowałam białą farbą akrylową, zrobiłam przecierki tu i ówdzie, dodałam imitację spróchniałego drewna i na koniec pomalowałam bezbarwnym lakierem akrylowym.
Ot, komplet kuchenny.
|
Copyright 2013 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
|
Copyright 2013 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
|
Copyright 2013 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
|
Copyright 2013 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
|
Copyright 2013 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
|
Copyright 2013 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
|
Copyright 2013 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
|
Copyright 2013 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
|
Copyright 2013 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
|
Copyright 2013 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz