Popularne

niedziela, 8 kwietnia 2012

Świąteczne rogaliki

Piekłam je kiedyś, dawno temu, jak mieszkałam i pracowałam w Wiedniu, żeby zarobić na studia. I tak jakoś przyjęły się w moim domu i jak mnie najdzie … tak się upiecze.

Kiedyś przygotowując podwójna porcję ciasta na Boże Narodzenie, podzieliłam ciasto na części jak przy pojedynczej porcji ciasta, a wszystko przez mamę, bo mnie zagadała. Jakież ogromne było moje zdziwienie jak zajrzałam po 15 minutach do piekarnika a tam nie rogaliki, tylko rogale, dwa razy większe niż zawsze.

Copyright 2012 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com

Brat cioteczny, który u mnie gościł był zachwycony: „Co za duże, siostra nie przesadzaj, a jakie miały wyjść, o połowę mniejsze? Toć jeden kęs i po rogalu. I co ty zawsze dziergałaś takie maleństwa, chyba żartujesz, to więcej zawijałaś tych rogali, niż ich treść”. To się nazywa męskie podejście do tematu, kobieta się narobi w kuchni, a tu jeden kęs i nie ma.

Jakby ktoś miał ochotę na bliskie spotkania w kuchni, to przepis podaję.

Copyright 2012 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com
1/2 kg mąki (szymanowskiej)
6 dkg drożdży
1 żółtko jajka
250  margaryny RAMA lub KASIA
1 łyżeczka cukru (niekoniecznie)
200 g śmietany kwaśnej
szczypta soli
sok z cytryny

Copyright 2012 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com
Copyright 2012 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com
Śmietanę wymieszać z drożdżami, dodać mąkę, margarynę i wyrobić ciasto. Ciasto podzielić na 4 części. Każdą rozwałkować tworząc kółko i podzielić na 8 części. Na każdą część ułożyć dżem, powidła, jabłka itp. i zawinąć formując rogaliki.

Rogalik posmarować żółtkiem wymieszanym odrobiną wody, najlepiej używając pędzelka kuchennego. Włożyć do piekarnika rozgrzanego do 220 stopni i piec 15 minut układając na blasze posmarowanej margaryną. Po wyjęciu rogalików posmarować je sokiem z cytryny wymieszanym z cukrem pudrem.

Dodając do rogalików jabłka dzielę je na ósemki i przesypuję cukrem waniliowym i cynamonem. Takie kawałki jabłek zawijam w ciasto formując rogaliki, na Boże Narodzenie używam farszu postnego z kapusty z grzybami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz