Ta nazwa Portobello, hmmm … tak mi się kołatała po
głowie, gdzieś już o tym słyszałam.
Sprawdziłam Portobello Road w Londynie, są
tam targi staroci i wszystko jasne, przypomniałam sobie, rzeczywiście.
Copyright 2012 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
Zamiast swojego peruwiańskiego imienia, nazwano go misiem
Paddington, a kto go tak nazwał, przeczytajcie swoim dzieciom. Kiedyś może napiszę
o tym, jak powstała ta książka i jak bardzo zauroczyła mnie jej historia i sam
autor.
Dzisiaj na stacji kolejowej Paddington stoi mały pomnik owego misia. Pamiętajcie
w Londynie Portobello Road Market w soboty, a u nas pewna galeria rodem z
Portobello.
Następnym razem będzie o
kuchennych zmaganiach przecierkowych.
Copyright 2012 © By shabbychic-decoupage.blogspot.com |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz